Mam podobne wrażenie, raczej do poziomu TP się nie zbliży i chyba nie ma co liczyć na nadprzyrodzone wątki, ale i tak jestem zainteresowany, szczególnie przez cover "Wszystko, czego dziś chcę" w wykonaniu Brodki, niestety ShowMaxa nie subskrybuję.

Hejka, to słabo u Ciebie z kojarzeniem. Bardzo mocne i bardzo dobre nazwiska. Niezly filtr w trailerze, mam nadzieje ze całość bedzie w tym klimacie :) :) :) Mi akurat nie podszedł cover, jednak zważając na zarys fabuły, jest trafiony :) Trzymam kciuki, btw kolejny raz Seweryn i Ogrodnik, relacja mistrz, uczeń, ojciec, syn :)

W obsadzie znalazło się mnóstwo znakomitych aktorów teatralnych. Już w trailerze miga Zosia Wichłacz, Magda Koleśnik, Ireneusz Czop, Agnieszka Żulewska i Juliusz Świeżewski. Chciałoby się krzyknąć "No wreszcie!". Wcześniej tylko Strzępka i Demirski dostrzegli ekranowy potencjał artystów scenicznych, ale to poniekąd uzasadnione - w końcu sami są ludźmi teatru, nie kina. No i w głównej roli mamy Ogrodnika, który po takich filmach jak "Ida", "Ostatnia rodzina" czy "Cicha noc" raczej nie powinien być postacią anonimową dla polskiego widza. ;) Cover w wydaniu Brodki zacny, klimat jest. Czekam z niecierpliwością.

Z Twin Peaks? Skojarzenia bardziej z tłem serialu, same wydarzenia nie widzę związku. Chyba, że zakończyłeś oglądanie na 1 sezonie. Natomiast taki opis przywołał mi w pamięci bardzo dobry film "Dziewczyna we mgle".

Ten cover kojarzy mi się z soundtrackiem trzeciego sezonu "Twin Peaks".

wolski srin szmiks

TP raczej nie, bardziej coś w stylu "True detective".

+1

Masz rację, też to "poczułem". Chromatics i "Shadow" na przykład. Ale sądzę, że wszystko będzie wyglądało całkiem inaczej, gorzej. Zobaczymy...

Bardziej TRUE DETECTIVE.

Po trzech odcinkach mogę zdecydowanie powiedzieć, że dużo jest klimatu a la True Detective. Ponura, gęsta atmosfera, duet mocno różniących się charakterem bohaterów i sam sposób prowadzenia akcji. Moim zdaniem serial naprawdę trzyma poziom pod każdym względem.

Niestety nie oglądałem ani True Detective ani Rojst więc nie mogę sie wypowiedzieć

Mi się bardziej z "Belfrem" kojarzy.

Normalnie wszedłem na filmweb by napisać o wlasnych skojazeniach Rojsta z TP:) ,ale zeby powiedziec o nim,ze to"polski Twin Peaks" to jestem daleki, to raczej mroczny PRL a nie Lynchowski surealizm :)

Prolog Rojsta ma klimat zblożony do Twin Peaks po prostu ;)

Klimatem przypomina 3 sezon TP i o dziwo jak na razie polskiej produkcji lepiej to wszystko wychodzi ;)

Niestety rozczarowanie. Prolog świetny a sam serial zaledwie niezły, choć z odcinka na odcinek coraz mniej mnie on interesuje jak i główne postaci. Generalnie wszystko co dzieje się na ekranie jest mi obojętne, wraz z tym, że nawet przestałem kibicować czy rozwiążą sprawę czy nie. Mam tak samo to w dupie jak główny bohater, choć nie wiadomo który z nich nim jest. Seweryn? Ogrodnik? Może jego żona? A może główny redaktor?