The Sum Of Us to jeden z moich ulubionych filmow Russella Crowe, jest tak pelen ciepla, humoru, milosci. Crowe jest w tym filmie przeuroczy, co ciekawe zagral w nim aby zrobic na zlosc skinom, ktorym podobala sie jego rola w Romper Stomper. Musieli pospadac z krzesel gdy zobaczyli swojego idola, ktory w poprzednim...
"Hammers Over the Anvil" i właśnie "The Sum..." to pierwsze filmy w jakich obejrzałam Ruselka na długo przed "Gladiatorem". Dzisiaj przypomniałam sobie ten świetny, mały film z Jackiem Thompsonem i przyznaję że płakałam pod koniec. Podobnie jak inny mój ulu ("Behind the Red Door" z Kieferem Sutherlandem) prosto...
według mnie jest on przede wszystkim o samotności. ukazuje, że wszyscy- bez względu na wiek, płeć, orientację seksualną czy doświadczenia życiowe, czujemy się czasem samotni. i wszyscy potrzebujemy mieć przy sobie kogoś, z kim możemy porozmawiać, pośmiać, spędzić miło czas, upić się, przytulić... POLECAM!!!
Film dobry, chociaż miejscami może wydać się zbyt ckliwy. Ale mimo to wszystko jest naturalne – relacje pomiędzy Harrym i Jeffem są jak najbardziej ludzkie i do przyjęcia, więc owa ckliwość wydaje się być na miejscu, tym bardziej, że często kontrastuje ona z odzywkami czy sprzeczkami pomiędzy nimi. Zdziwiłem się,...
więcej