Pasikowski od czasów serialu Glina nie współpracował już Lorencem . Ciekawe dlaczego ?? Mam nadzieje , że nie będą to jakies przeciętne brzdęki jak w ostatnich jego filmach .
A to znaczy, że Pasikowski robi pod straszliwą tandetną i wieśniacką komerchę, ale pozostaje wierny tematowi, który go zawsze interesował a Lorenc z kolei pod system. Mogą się już nie dogadywać.
Tym tematem który go zawsze interesował były filmy typu Pokłosie? No Lorenc robi pod system czymkolwiek on by nie był bo napisał muzykę do filmów których tematyka Ci się nie podoba - xD
Świetny temat do odsiania radykałów politycznych.
Oczywiście - "Pokłosie" jest filmem o kwestii zasad. Łatwo robić z kogoś radykała, ale wtedy nie podobałby mi się też film "Kurier", a przy tym filmie powinien się spotkać z Lorencem a tego nie zrobił. System to polityka (sprawdź resztę obecnej filmografii Lorenca), ale Ty już masz o mnie wyrobioną opinię (niczym jakiś radykał) więc, po co mam to psuć? Czy na pewno to ja się opowiedziałem po jednej ze stron? Wolałbym, żeby te pytanie pozostały retoryczne, bo po co masz wychodzić na hipokrytę.
Serio będziesz wrzucał Psy czy Krolla do jednego worka z Pokłosiem? xD. A jak mam Cie odbierać skoro próbujesz zaszufladkować kompozytora na podstawie kilku filmów z jego całej biografii? Poczytaj może sobie wywiad z Lorencem z Do Rzeczy.
"Czy na pewno to ja się opowiedziałem po jednej ze stron?"
A kto stwierdził - podkłada NAWET pod Smoleńsk. Mnie w odróżnieniu do Ciebie nie obchodzi pod co podkładał dany kompozytor skoro robi świetną muzykę - to jego decyzje zawodowe. Nie trzeba wszędzie pchać tej śmiesznej wojenki politycznej a Ty i kilka osób z uporem maniaka to robią.
Smoleńsk to jest bardzo niedobry technicznie film - tylko tyś se to od razu odebrał w kategorii wojenki.
A jakie ma znaczenie jaki jest Smoleńsk? Lorenc robił tam muzykę - jaka jest nie wiem bo filmu nie widziałem po kiepskich recenzjach. Ale twoim zarzutem chyba nie był spadek formy Lorenca a cytując
"podkłada NAWET pod Smoleńsk."
tak jakby ten film był jakimś złem wcielonym który powinien usuwać każdą osobę przy nim pracującą z rynku filmowego.
problem w tym co napisałeś polega na tym że nawet do filmu Smoleńsk ułożył zajebistą muzykę, gościu jest mistrzem w tym co robi. Jest od pisania muzyki. Więc przychodzi klient, płaci a ten układa muzykę. Tyle w temacie
Gdyby świat, ogół albo ja sam uważał, że nawet pod Smoleński ułożył zajebistą muzykę tobym tego nie napisał. Uważam, że marną i po łebkach jak i pod kilka innych obecnych filmów.
o każdym komu coś nie wyjdzie można powiedzieć że robił to po łebkach, a prawde zna tylko sam mistrz, czasem nawet gdy robisz coś na 200% i tak wychodzi z tego dupa. dlatego nie uważam żebyś miał racje w tym co napisałeś
No nie wiem, skoro przyznałeś, że coś mu nie wyszło i że dupa z tego. Nikt nie twierdzi, że nie jest mistrzem, tylko, że teraz podupadłym mistrzem albo mistrzem ze słabym okresem i lepiej dla wszystkich byłoby, żeby coś z tym zrobił. I niekoniecznie odcinając kupony na "Psach", choć wciąż nie wiadomo jak z tego wyjdą.
już nawet nie wiesz o czym piszemy. Rozmawialiśmy o Lorencu a ty teraz nagle o Pasikowskim.
Przecież dyskusja cały czas toczy się na temat Lorenca. Nazwałeś go "mistrzem" i Picu skorzystał z tego w swojej odpowiedzi. Nie chodziło o Pasikowskiego.
Panowie poróżnili się podczas pracy przy filmie ''Pokłosie''. Lorenc odmówił skomponowania ścieżki do filmu, a Bogusław Linda zagrania jednej z ról. Od tamtej pory Lorenc nie zrobił już muzyki do żadnego filmu Pasikowskiego, a Linda w żadnym filmie Pasikiwskiego nie zagrał, aż do teraz. Pasikowski nawiązał współpracę z Janem Duszyńskim, który w jego kolejnych filmach, moim zdaniem, zrobił całkiem dobrą robotę i wydaje mi się, że to właśnie będzie kompozytorem ścieżki do nowych Psów.
Loranz stworzył nieodzowny element geniuszu poprzednich części. Muzyka nie jest tylko tłem dla obrazu Psów, ona jest dziełem samym w sobie, które dodatkowo wybitnie koreluje z obrazem. Nie chce nic z góry zakładać, ale absolutnie nie wyobrażam sobie Psów 3 bez udziału Pana Loranza.
Pan Michał ostatnio angażuje się głównie w kino nacechowane patriotycznie i religijnie, ale trzymam kciuki za jego wielki powrót.
Jest jeszcze paru zdolnych muzyków, piszących do i dla filmu. I dlatego są filmy ze świetnymi ścieżkami. Ostatni polski film który zwrócił moją uwagę scieżką to był "Bogowie"
Ale w Psach muza była świetna, zgadzam się. Robiła klimat.
Jeżeli Lorenc nie będzie kompozytorem, to tylko Zbigniew Preisner może stworzyć klimat, bo nikt inny mi nie przychodzi do głowy.
Nie wiem na ile Benchmark.pl cieszy się rzetelnym dziennikarstwem, ale spotkałem się tam z takim fragmentem: "(...) Za scenariusz i reżyserię odpowiada Władysław Pasikowski, a za muzykę Michał Lorenc. Akcja filmu będzie rozgrywała się 25 lat po wydarzeniach z Psy II: Ostatnia krew, siłą rzeczy nie mogło zabraknąć nowych postaci (...)".
Źródło: http://www.benchmark.pl/aktualnosci/psy-3-na-nowym-bezapelacyjnie-kuszacym-zwias tunie.html
Też nie wiem na ile są wiarygodni, ale owy tekst mogli namaścić po wyciągniętych motywach z jedynki. Gdyby było wiadomo coś na bank to już każdy, by o tym pisał, bo info poszłoby od producentów, a tu coś paluchem naskrobane po berbelusze.
Michał Lorenc autorem muzyki. Info chyba bardziej niż pewne.
Źródło: https://www.sfp.org.pl/magazyn_filmowy,111.MF_12_2019_www.pdf str. 44
Wydaje się to dość wiarygodne, ale dziwi mnie, że Pasikowski i Lorenc mieli kosę, a jednak wrócili do współpracy, a Paweł Edelman poza projektem.
Dzisiaj komentowałem nawet jeden z wątków na ten temat na forum. P. Edelman udzielił ostatnio wywiadu (przy okazji najnowszego filmu Polańskiego) i dziennikarz zagadnął go o udział w nowych Psach. Edelman jest bliskim kumplem Pasikowskiego i podobno się lubią, ale nie zostało mu zaproponowane kręcenie filmu.
Czytałem :) Nie mają żadnej spiny, więc jest dla mnie zastanawiające, że bez Edelmana. Może kiedyś się dowiemy.
Z tym Edelmanem to trochę zgrzyt, tym bardziej, że w wywiadach Pasikowski często powtarzał, że ''Psy'' to w równej mierze film jego, Edelmana i Lorenca.
Ale się jaram A wszyscy już płakali od razu wiedziałem że Władek nie zawiedzie nas :) od razu jak w zwiastunie usłyszałem klasyczna trąbkę to wiedziałem że to Lorenc.
Liczę, że tym razem powróci dobra praktyka i do najnowszych Psów zostanie wydany soundtrack.
Byle się nie okazało, że po prostu wykorzystają stare motywy z poprzednich części.
Chyba nie wykorzystają. Nawet w ostatnim zwiastunie jest jakiś nowy motyw muzyczny.
Dzisiaj oficjalnie podano: Michał Lorenc odpowiada za muzyke do filmu Psy 3. W imie zasad
Na portalu filmpolski.pl wisi od wczoraj pełny skład obsadowy wraz z twórcami filmu. Lorenc widnieje tam jako autor muzyki. Jednakowoż dziwi mnie, że od produkcji nie poszło do mediów jakieś oddzielne oficjalne info na ten temat, bo mam wrażenie, że właśnie o to pyta chyba najwięcej ludzi na forach i w komentarzach dotyczących filmu.
Informacja w obiegu jest od kilku dni i ktoś odpowiedzialny za promocję mógł śmiało zlecić napisanie kilku newsów na ten temat od razu na drugi dzień, a tu cisza, a już we wtorek uroczysta premiera z udziałem aktorów i całej ekipy. Też mnie dziwi swego rodzaju opieszałość w tej sprawie, a czytając komentarze to taki news mógłby zachęcić kolejne osoby do wybrania się na seans. Może dzisiaj coś puszczą, ale moim zdaniem kilka dni przespali.
to tylko w polskich realiach czekanie na 3 czesc kilkadziesiat lat mimo kasowosci 2 poprzednich czesci
Nie tylko w polskich, na świecie jest wiele takich przypadków od "Ojca Chrzestnego" począwszy.
w przypadku Ojca to bylo kilkanascie lat, w przypadku psow 30 lat ! ale lata 90 te byly zawichrowane, prawie wszyscy ogladali te filmy na kasetach video, do kina nikt nie chodzil