Kiedy Pluto śpi, Donald buduje mu automatyczną wannę dla psów. Po skończonej pracy będzie już musiał tylko przekonać swojego pupila do skorzystania z niej.
Donald postanawia wykąpać Pluta i w tym celu kupuje automatyczna myjnię dla psów. Gdy pupil ucina sobie drzemkę, kaczor składa skomplikowaną maszynę. Kończąc montaż ostatniej dźwigni zauważa, że zwierzę nie śpi i dodatkowo nie podziela entuzjazmu Donalda względem kąpieli…
Kąpanie psa to niełatwe zadanie. Z pomocą gumowej kości Kaczor Donald próbuje zachęcić Pluta od kąpieli. Pluto robi się podejrzliwy, więc Donald próbuje go zwabić zabawką dla kota, lecz niespodziewanie sam wpada do myjki, zostaje wyszorowany do czysta i sam kończy na lince do suszenia.