i z udziałem Joaquina Phoenixa...
którego obecność na ekranie gwarantuje, że film na pewno nas wciągnie, zaskoczy i poruszy. Tak jest w przypadku 'Martwych gołębi', dramacie z klimatem tajemniczości i zagadki morderstwa żony głównego bohatera Clay'a, który wydaje się jedynym idealnym podejrzanym. Joaquin Phoenix jako Clay doskonale wpasowuje się w cały nastrój filmu z całą jego atmosferą spokojnego amerykańskiego miasteczka, w którym pozornie nic się nie dzieje, i który nabiera w finale nieoczekiwanego zwrotu akcji, szykując nam prawdziwie nieprzewidywalne zakończenie.

Oprócz 'Martwych gołębi' zdecydowanie warte obejrzenia, choć mniej znane filmy, w których zagrał Phoenix to 'Powrót do raju', którego bohater Lewis dostaje się do malezyjskiego więzienia, skąd może go jedynie uratować Vince Vaughn, 'Ślepy tor', w którym zagrał czarny charakter oraz mój ulubiony ' Za wszelką cenę', w którym Joaquin wcielił się w postać zakompleksionego nastolatka , dającego sobą manipulować bezwzględnej karierowiczce. Gorąco polecam.
Pozdrawiam.
m.

Ja z kolei polecam "Zatrute pióro" (Quills), gdzie Joaquin rewelacyjnie wypadł jako ksiądz de COulmier. No i "Gladiatora", ale ten film chyba wszyscy widzieli... :))

Co to powrotu do raju to naprawde dobry film a JoaQuin portafi zagrac wszystkooo i to przekonywujaco.Nawet w osadzie ktora byla beznadziejna.

swietny film.. co prawda miejscami traci magie ale jednak swietny.. duza w tym zasluga niezlego aktorstwa... Joaquin Phoenix jak zwykle jest solidny a Vince Vaughn w nietypowej dla niego roli to czysta poezja...

Filmik kapitalny,dopiero ostatnio go dorwałem ale wciąga od razu. Tylko co to za dziwny tytuł ???!