Marion naprawdę nieźle poradziła sobie z naszym językiem, wiadomo, ze to nie będzie piękna polszczyzna, chociaż z dugiej strony mogli podłożyć głos. Sama postać Ewy wyidealizowana do granic możliwości. Niesamowicie naiwna sierotka, która da się wykorzystać każdemu. Trochę z tym przesadzili.