Film nie zasługuje na więcej pomimo dwóch znanych nazwisk Penn i Stone ale żeby dawać 1/10 to przesada. W końcu jakby nie było troszkę było się z czego pośmiać...Reasumując zobaczyć i zapomnieć..tyle dziękuje za uwagę....
Kto o nazwisku Stone niby tam gra?
a to musi grac zaraz?? chodzi mu o reżysera rzecz jasna
gratuluje inteligencji...
Och, dziękuję! Jest to dla mnie niezwykła nobilitacja, że to zauważyłaś/eś!
nie ma za co !
Nie ma to jak konstruktywna krytyka... gratuluję elokwencji...