Potężny wojownik Kain (David Carradine), przemierzając suche pustkowia planety Ura, dociera do posępnej wioski Yamatar. Miejsce jest źródłem lokalnego konfliktu pomiędzy dwoma tyranami: bezlitosnego Zega (Luke Askew) i zdegenerowanego Bal Caza (William Marin). Przywódcy wrogo nastawionych do siebie band walczą o jedyną w wiosce wodę,
David Carradine gra główną rolę, co zdarzało się w jego karierze nie raz. Cieszy mnie fakt, że nie był tylko aktorem drugoplanowym, ale również jest wiele filmów z rolami kluczowymi. W tym filmie gra moją ulubioną symboliczną rolę samotnego wędrowca-wojownika przemierzającego puste tereny, spokojnego, radzącego sobie...
więcejNie da się go brać na poważnie. Ale mnie ta sztuczność bawiła :) W filmie jest sporo nagości, sporo walk, jest bardzo fajny główny bohater (David Carradine jak zwykle spisał się dobrze), są jakieś potwory (ich wykonanie jest B, ale w porównaniu z tymi z "Conquest" Fulciego, to i tak są cudowne), a do tego historia jest...
więcejKolejna wyprodukowana w platach 80tych produkcja fantasy klasy D łamane przez E (tj. D\E). Poziom owego "działa" w odróżnieniu od podobnych filmów nie jest nawet żenujący lecz "żenująco żenujący". Film posiada dwie zalety - Davida Caradine'a (wiem, że nie były to najlepsze lata w karierze mistrza kina klasy B, ale......
więcej