oj dawno się tak nie śmiałem. Strasznie mi się podobają sceny odrębnie widziane przez każdego bohatera...
Bardzo dobra obsada (świetni Goodman i Douglas), nieprzewidywalny scenariusz i
zabawne dialogi. Ogólnie bardzo dobry.
myslałem, że będzie gorszy. całkiem przyzwoita komedia, nawet sie usmialem. niemówiąc już o zakończeniu(troche durne)
Michael Douglas najlepszy, w ogóle akcja i jej wzroty rozpieprzają.
Film bez słabych punktów. A kupa śmiechu.
.
Seans obowiązkowy dla wszystkich fanów urody i talentu Liv.W żadnym chyba filmie w którym zagrała,tak bardzo nie dominuje na ekranie jak właśnie w "O czym marzą faceci".
P.s.A scena mycia samochodu rozpalać będzie pewnie jeszcze i nasze dzieci...
Film kapitalny. Rzadko mogę pośmiać się na na ostatnio oglądanych komediach a tutaj znalazłem wszystko to co lubię. Bardzo fajny temat no i wspaniała obsada. Liv jest niesamowita w tej roli.
Postanowiłem obejrzeć z kilku powodów: kiedyś nie poszedłem na to do kina, choć miałem zamiar; niezła obsada (wśród gwiazd - Liv Tyler, którą pamiętam głównie z filmu "Ciężko"). Powód trzeci: puszczali to w telewizji, a ja miałem wolny wieczór.
Sprawnie zrobione (widać, że reżyser zobywał doświadczenie na...
...i nic poza tym. W sam raz na wieczorną nudę. Przyzwoita kreacja Liv Tyler(albo raczej całkiem dobra, bo przyzwoita na pewno nie była;-), ale bardziej podobały mi się postacie panów. Końcówka filmu naprawdę świetna. Dam trochę na przerost 6 (za "YMCA" Village People;-)
Ps. Liv rzeczywiście jest bardzo seksowna...
świetna kreacja Liv Tyler i wiele zabawnych scen :) dlatego bardzo zdziwiły mnie te negatywne opinie :\
A mnie tam filmik sie podobal... z tym ze interesuje mnie nazwa jednego utworku... tego kiedy w Liv zaczela sie ekchem piep... eee... zaczela komsumpcje seksualną z glownym bohaterem... cos tam
"I like u... ammm sexy body" tralalala... :}
Czy ktos moze wie jak sie nazywa ten utworek?
niektóre momeny filmy fajne, ale tylko niektóre, za bardzo brutalny, mogliby jakiś trochę łagodniejszy zrobić, Liv poprawnie zagrała, najbardziej podobały mi się sceny gdy myła samochód, niesamowicie seksowna kobitka ;] ale nie mnie to oceniać =] fabuła mało wyszukana, chociaż samiuteńki koniec mi się podoba ;)
Film mnie zdecydowanie znudził. Historia nieciekawa, aktorstwo przeciętne, film nie jest w stanie zainteresować ani rozśmieszyć. Dotrwałem jednak do końca i jedyna scena w której zrobiło mi się naprawde wesoło to finał i "YMCA" Village People ;-). Jednak wszelkie teksty w tym filmie które chyba w założeniu miały być...
więcej